Zużycie prądu w gospodarstwie domowym to coś, co zdecydowanie warto mieć pod kontrolą. W dobie zawirowań na rynkach energetycznych nawet niewielka oszczędność energii elektrycznej może się przełożyć na całkiem pokaźną ulgę dla domowego budżetu. Przeczytaj poniższy tekst, by się dowiedzieć, jak sprawdzić zużycie prądu za pomocą miernika i jak obliczyć zużycie prądu na podstawie informacji udostępnionych przez producentów sprzętu elektronicznego.
Jak sprawdzić zużycie prądu za pomocą miernika?
Podstawowa trudność w pomiarach prądu pobieranego przez urządzenia jest taka, że do ich dokonania nie wystarczy zwyczajny multimetr. By móc zrealizować taki pomiar, potrzebne jest urządzenie, które zaoferuje możliwość umieszczenia go pomiędzy gniazdkiem a odbiornikiem, którego pobór chcemy zmierzyć. Zatem jak sprawdzić zużycie prądu w urządzeniach, które mamy w domu?
Najłatwiej wykorzystać miernik poboru prądu, zwany też czasem watomierzem. To niewielkie, proste i niedrogie urządzenie, które wkładamy do gniazda sieciowego, by wprost do niego podłączyć wtyczkę od urządzenia, które chcemy sprawdzić. Miernik prądu stanowi więc coś w rodzaju pomostu między kontaktem a podłączonym do niego sprzętem, co pozwala mierzyć na bieżąco moc pobieraną z sieci. Większość mierników poboru prądu pozwala zmierzyć również inne parametry, jak choćby napięcie i natężenie prądu, ale to właśnie moc (która jest iloczynem napięcia i natężenia prądu) jest kluczowa dla obliczeń zużycia energii elektrycznej.
Jak sprawdzić zużycie prądu takim miernikiem? Przed rozpoczęciem korzystania z niego należy go skonfigurować. Najlepiej zrobić to, stosując się do instrukcji obsługi, ponieważ proces nieznacznie może się różnić w zależności od modelu czy producenta. Jest to jednak krótka i nieskomplikowana procedura. Następny krok to podłączenie do niego urządzenia – wystarczy włożyć wtyczkę do gniazdka miernika, a następnie podłączyć watomierz do prądu. Na wyświetlaczu powinny się wtedy pojawić m.in. czas, zużywana energia oraz jej koszt, ponieważ większość mierników poboru prądu ma możliwość zdefiniowania stawki za zużytą kilowatogodzinę.
Jak obliczyć zużycie prądu w urządzeniach gospodarstwa domowego?
Miernik poboru prądu pozwoli nam na precyzyjne zmierzenie ilości prądu, którą zużywa konkretne urządzenie. Jednak również bez niego możemy orientacyjnie wyliczyć swoje wydatki na prąd. Wiele urządzeń, których używamy w domu, ma swoje etykiety energetyczna. Etykieta energetyczna zawiera informacje między innymi o poziomie generowanego hałasu czy właśnie o zużyciu energii elektrycznej. Jest tam też informacja o klasie energetycznej, w której pracuje konkretny sprzęt. W myśl przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej w taką etykietę muszą być zaopatrzone urządzenia AGD oraz źródła światła.
Na etykiecie energetycznej informacje o zużyciu prądu podawane są w różny sposób dla różnych urządzeń. W przypadku pralek czy zmywarek będzie to liczba zużytych kWh (kilowatogodzin) na sto cykli prania lub zmywania. W przypadku lodówek będzie to natomiast roczne zużycie energii w kWh. A jak obliczyć zużycie prądu w kontekście kosztów? Dysponując danymi z etykiety energetycznej, wystarczy pomnożyć ilość zużywanych przez urządzenie kWh przez aktualną stawkę za kilowatogodzinę. W 2023 r. sprawa jest dość łatwa, bo możemy przyjąć, że aktualna stawka za 1 kWh to około 1 zł (waha się ona w zależności od taryfy energetycznej, dostawcy i regionu kraju w granicach 0,94 – 1,03 zł).
A co w sytuacji, gdy nie mamy dostępu do etykiety energetycznej urządzenia ani do watomierza? Jak sprawdzić, co pobiera dużo prądu? Wiele urządzeń ma w swoich specyfikacjach informacje o maksymalnej mocy (wyrażonej w watach) pobieranej z sieci. Przeliczenia z wykorzystaniem tych informacji nie będą w 100% precyzyjne, bo większość urządzeń w czasie ciągłej pracy pobiera z sieci mniej mocy niż wynosi maksymalna wartość umieszczona w specyfikacji, ale do celów szacunkowych nawet taka dokładność jest wystarczająca.
By przeliczyć liczbę watów, które potencjalnie może pobrać z sieci urządzenie, na liczbę kilowatogodzin, które zostaną odnotowane na liczniku prądu, musimy się podeprzeć prostymi obliczeniami. 1 kWh (jedna kilowatogodzina) to ilość prądu, którą zużyje urządzenie o poborze mocy 1000 W (tysiąc watów to jeden kilowat – 1 kW) w ciągu godziny. W ten sposób możemy łatwo policzyć, że grzejnik konwektorowy o mocy 2 kW (2000 W) ustawiony na maksymalną moc w ciągu godziny zużyje 2 kWh, ale już na przykład ładowarka do laptopa pobierająca z sieci 50 W zużyje 1 kWh po 20 godzinach pracy. W przypadku ładowarki do laptopa stanie się to jednak pod warunkiem, że w ciągu tych 20 godzin cały czas będzie zasilała laptopa, do którego jest przystosowana. Jeśli będzie tylko podłączona do gniazdka, ale bez podłączenia do urządzenia, które odbiera z niej prąd, jej pobór mocy z sieci będzie się utrzymywał na poziomie 0,1–0,5 W. W ciągu miesiąca takiej pracy nie zużyje więc nawet 1 kWh.
Jak sprawdzić zużycie prądu – podsumowanie
Monitorowanie zużycia prądu w gospodarstwie domowym jest czymś, nad czym warto się pochylić. Do dokładnych pomiarów warto wykorzystać specjalny miernik poboru prądu. Jeśli jednak nim nie dysponujemy, to z pomocą przyjdą nam dane przestawione na specjalnych etykietach energetycznych lub zapisane w specyfikacji urządzeń elektrycznych i odrobina matematyki.
Na zmiany cen prądu wpływa wiele czynników. Odpowiedni sposób na to, jak sprawdzić pobór prądu w domu, może pomóc znaleźć oszczędności, czasem nawet całkiem spore. Jeśli więc używasz urządzeń, które mają duży pobór mocy, być może warto się zastanowić nad ich wymianą. Dzięki informacjom zawartym w treści tego tekstu wiesz już, jak łatwo policzyć ewentualne, wynikające z tego oszczędności i w konsekwencji – jak oszczędzać prąd.