Test ekspresu do kawy Philips LatteGo EP3343/90

Konrad Ziółek
Artykuł powstał we współpracy z Philips

Automatyczny ekspres do kawy coraz częściej dołącza do stałego wyposażenia wielu kuchni. I nic w tym dziwnego, bo dzięki niemu szybko i bezproblemowo przygotujesz kawę – i o poranku, gdy się śpieszysz, i o każdej innej porze dnia. Urządzeń do wyboru jest naprawdę wiele, a ja tym razem sprawdziłem, jak pracuje ekspres Philips LatteGo EP3343/90. Zobacz, czym się charakteryzuje i czy to dobry wybór dla ciebie.

 

Ale ekspres – Philips LatteGo EP3343/90

Jest ładny – ma delikatnie zaoblone krawędzie, białą obudowę i chromowane elementy od frontu: wylewkę, wykończenia za nią i wokół wyświetlacza, ażurową podstawkę pod filiżanki. A do tego trochę czerni – w tym kolorze są tacka ociekowa i ramka półprzezroczystej pokrywy młynka. Nie jest duży – ma 24,6 cm szerokości, 37,1 cm wysokości i tylko 43,3 cm głębokości. Jest w nim coś wyjątkowego – może się podobać.

Na mnie Philips LatteGo EP3343/90 zrobił bardzo dobre pierwsze wrażenie. Jeśli jednak biała odsłona do ciebie nie przemawia albo nie pasuje do twojej kuchni, ekspres z serii LatteGo 3300, do której należy recenzowane urządzenie, znajdziesz też w kolorze czarnym.

Oprócz samego ekspresu w zestawie są też:

  • 3-elementowy zestaw LatteGo;
  • filtr wody AquaClean;
  • miarka do kawy mielonej;
  • pasek do sprawdzenia twardości wody;
  • smar do bloku zaparzającego;
  • instrukcja i karta gwarancyjna.

Łatwo go skonfigurować i przygotować do zaparzenia pierwszej kawy. Ustawianie twardości wody, montaż filtra czy założenie pojemnika LatteGo są proste i dobrze opisane w instrukcji, która jest także dostępna w wersji elektronicznej po zeskanowaniu QR code. Możesz też pobrać aplikację – nie połączysz z nią ekspresu, by nim sterować ze smartfona, ale to chyba nie problem, skoro filiżankę i tak trzeba podstawić samemu.

Screeny z aplikacji do ekspresu Philips LatteGo seria 3300

W aplikacji znajdziesz za to samouczek – przyjazny opis procesu konfiguracji, dostosowania ustawień do swoich preferencji czy użytkowania ekspresu. Są tam też przepisy na różne napoje kawowe, które przygotujesz na bazie tych zaprogramowanych, a także artykuły o kawie i jej parzeniu, np. o tym, dlaczego grubość przemiału jest tak istotna. Warto ją ściągnąć, przynajmniej na dobry początek.

 

Zanim o kawie…

Philips LatteGo EP3343/90 ma żarnowy, ceramiczny młynek z 12-stopniową regulacją. Co to oznacza? Ano tyle, że jest trwały, odporny i zmieli ziarna w taki sposób, by był odpowiedni do przygotowania kawy, którą wybierzesz. Możesz go łatwo dostosować do swoich preferencji – grubsze mielenie da kawę słabszą, a im drobniejszy przemiał, tym napar bardziej intensywny. Pojemnik na ziarna pomieści jednorazowo 275 gramów. Jest dostępny od góry i ma szczelną pokrywę w gumową uszczelką. Obok niego jest niewielki pojemnik na kawę mieloną. Takiej też możesz użyć, choć ta świeżo mielona, tuż przed parzeniem, daje nieporównywalnie lepszy napar, bo nie wietrzeje i nie traci walorów smakowych i aromatycznych.

  • 2 399 zł
  • 2 399 zł

Dodatkowo ten ekspres jest wykonany w technologii SilentBrew, czyli jak na automat jest cichy, i podczas mielenia kawy, i podczas jej parzenia, co potwierdza certyfikat Quiet Mark. Oczywiście nie jest tak, że jest bezgłośny – takich ekspresów nie ma. Pracuje jednak na takim poziomie głośności, który nie powinien przeszkadzać. U mnie w domu nie był problematyczny o żadnej porze.

Pojemnik na wodę na pojemność 1,8 litra i jest dostępny od frontu, wystarczy go wysunąć i napełnić wodą. Spokojnie możesz go podstawić pod kran – ja używałem właśnie kranówki. Dzięki wymiennemu filtrowi AquaClean jest ona oczyszczana, zanim trafi do wnętrza ekspresu i stanie się podstawą twojej kawy. Nie ma więc obawy ani o smak, ani o prawidłowe działanie urządzenia. Odkamienianie oczywiście będzie potrzebne (jest automatyzowane), ale o takiej konieczności poinformuje cię kontrolka na panelu sterowania.

A ten jest duży, czytelny i przyjazny. Dotykowy, z kolorowymi ikonami i wyraźnymi kontrolkami. Łatwo więc wybierzesz kawę, zobaczysz też, że brakuje wody czy ziaren albo że konieczne są jakieś czynności serwisowe. Ekspres też nie zacznie pracy, dopóki nie będzie kompletny. Ja przed pierwszym użyciem nie włożyłem pojemnika na fusy – zaświeciła się kontrolka alarmu i panel sterowania był nieaktywny. Dopiero po skompletowaniu wyposażenia mogłem zacząć robić kawę.



Philips LatteGo EP3343/90 ma też system Aroma Extract, który reguluje przepływ wody i dba o stabilną, odpowiednią temperaturę podczas całego procesu ekstrakcji. Moc ekspresu to 1500 W, maksymalne ciśnienie: 15 barów – to absolutnie wystarczająca wartość, by cieszyć się porządnym espresso.

 

Mała czarna i nie tylko

Instrukcja przeczytana, pojemnik na wodę napełniony, ziarna wsypane – czas na kawę. A do wyboru są tutaj:

  • espresso;
  • czarna kawa;
  • cappuccino;
  • latte macchiato;
  • mrożona kawa.

Przy kawach czarnych jest również opcja zaparzenia dwóch kaw jednocześnie albo na przykład podwójnego espresso. Ekspres przygotuje też gorącą wodę na herbatę czy do ziół. Ja korzystałem z tej opcji także wtedy, gdy miałem ochotę na americano – do gorącej wody dodawałem podwójne espresso, a czasami jeszcze trzecie, i kolejny napój gotowy.

Mimo że już sama nazwa ekspresu wskazuje na to, do czego został stworzony przede wszystkim, to pierwszą kawą, którą zrobiłem, i tak było espresso. Na trzy sposoby, bo Philips LatteGo EP3343/90 daje możliwość personalizacji kawy dzięki funkcji Moja Kawa. Możesz dopasować:

  • moc kawy – 3 poziomy;
  • ilość kawy – 3 poziomy;
  • ilość mleka – 3 poziomy.

Pierwsze espresso było najsłabsze, drugie na średnim ustawieniu, a trzecie – najmocniejsze. Mnie najbardziej odpowiadała intensywność w wersji drugiej – kawa była aromatyczna, esencjonalna, bardzo fajna na co dzień, nie za gorąca. Najniższe ustawienie mocy nie było dla mnie, za lekkie, najmocniejsza opcja zaś też była przyjemna – świetna na trudniejsze poranki i idealna do wykorzystania na przykład do zrobienia americano. Każda z trzech odsłon miała też wyraźną cremę. To dobrze świadczy o parametrach urządzenia. A czas? Od włączenia ekspresu, przez nagrzewanie, płukanie, parzenie kawy, do filiżanki espresso – mniej więcej półtorej minuty.

 

Kawa mleczna – proszę bardzo

Wylewka kawy jedzie w górę, z najniższego ustawienia nad małą filiżanką do espresso do najwyższego, by zmieścić szklankę do macchiato (maksymalna wysokość naczynia to 14 cm). Czas bowiem na gwiazdę zestawu – system mleczny LatteGo. Trzy części: pojemnik na mleko, oprawka i pokrywka. Żadnych drobnych elementów, żadnych trudnych do umycia wężyków. Wlewasz mleko do pojemnika, podczepiasz go do ekspresu, wybierasz kawę, i to tyle. Jeśli ekspres jest już włączony, macchiato dostaniesz po niecałych dwóch minutach, z nagrzewaniem i płukaniem to jakieś trzy minuty.

Wyświetlacz i system LatteGo w ekspresie do kawy Philips LatteGo serii 3300

LatteGo spienia mleko naprawdę skutecznie – pianka jest stabilna, ma przyjemną konsystencję, nie ma w niej dużych bąbli powietrza, jest gęsta, mleko jest odpowiednio ciepłe. Ten system mleczny bardzo dobrze radzi sobie także z napojami roślinnymi – ja wlałem do niego napój owsiany. I tutaj także efekt był satysfakcjonujący – ciepła, gładka pianka.

Mleko, gdy wypływa do szklanki, nie rozchlapuje się ani nie pryska, nie brudzi ani ekspresu, ani naczynia. Sam system LatteGo jest też niezwykle łatwy do utrzymania w czystości – po użyciu wystarczy go opłukać pod bieżącą wodą lub umyć z zmywarce. A jeśli w pojemniku zostanie niewykorzystane mleko, wsadź całość do lodówki i wykorzystaj kolejnym razem. A gdy podczas robienia kawy zabraknie mleka, po prostu zdejmij pokrywkę i go dolej. Nie musisz przerywać parzenia kawy ani odłączać pojemnika.

  • 2 899 zł
  • 2 799 zł
  • 3 499 zł
  • 2 399 zł
  • 2 399 zł
  • 3 499 zł
  • 2 099 zł
  • 3 199 zł
  • 2 199 zł
  • 3 999 zł

 

Test ekspresu Philips LatteGo EP3343/90 – podsumowanie

Przygotujesz w nim bez problemu pięć zaprogramowanych napojów kawowych, masz też wpływ na niektóre parametry dzięki funkcji Moja Kawa. System mleczny LatteGo jest bardzo skuteczny i nieskomplikowany – robi świetną mleczną piankę. Jedyne, co tak naprawdę mi przeszkadzało podczas korzystania z tego ekspresu, to brak informacji o tym, jaką wielkość w mililitrach mają poszczególne napoje. A to istotne choćby wtedy, gdy zwiększamy ilość kawy i ilość mleka i trochę na chybił trafił podstawiamy szklankę pod wylewkę.

Poza tym Philips LatteGo EP3343/90 parzy solidną kawę, jest cichy i naprawdę dobrze wygląda. Jeśli ten zestaw kaw, które może zrobić, i funkcji, które oferuje, cię przekonuje, jego użytkowanie na pewno będzie satysfakcjonujące. A dla pewności zajrzyj też do naszego artykułu porównującego cztery serie ekspresów Philips LatteGo.


Zobacz ekspres Philips LatteGo EP3343/90 w naszym sklepie

 

Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Napisz nam, co myślisz

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Zostaw nam swoją opinię

Przykro nam, że ten artykuł nie spełnił Twoich oczekiwań. Chcemy się dowiedzieć, co możemy poprawić.

Wybierz jedną z opcji: *

Jeśli chcesz, podaj nam więcej szczegółów:

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Dziękujemy za dodatkowy komentarz!

Zapisaliśmy Twoją wiadomość. Pomoże nam poprawić i ulepszyć treści w serwisie.

Dziękujemy! Zapisaliśmy Twoją opinię

Już zapisaliśmy Twój głos!

Dziękujemy!