Kto wynalazł telefon, czyli historia telefonów

Łukasz Bobel

Istnieje powszechne przekonanie, że wynalezienie telefonu było zbieżne z momentem, kiedy Alexander Bell opatentował swój prototyp. Kto wynalazł telefon i jak działały jego pierwsze wersje? Historia telefonu jest jednak bardziej skomplikowana i jest też co najmniej kilku kandydatów do miana twórcy pierwszego aparatu telefonicznego. Jak z wielkich, drewnianych skrzynek ze słuchawką powstały miniaturowe smartfony? Przeczytaj artykuł, aby się dowiedzieć!

Zobacz także: Ranking smartfonów

Z TEGO ARTYKUŁU DOWIESZ SIĘ:

  1. Kto wynalazł telefon? Protoplaści pierwszego telefonu
  2. Telegraf a telefon – czym się różnią i jak wpłynęły na wynalezienie telefonu?
  3. Kto wynalazł telefon? – zapomniani odkrywcy
  4. Komu zawdzięczamy wynalezienie telefonu?
  5. Jak działał pierwszy telefon?
  6. Historia telefonu – ewolucja dźwięku
  7. Problem wymiany informacji – powstanie pierwszych centrali
  8. Rozrost popularności telefonu
  9. Początki komunikacji bezprzewodowej
  10. Miniaturyzacja i mobilność
  11. Kto wynalazł telefon bezprzewodowy?
  12. Kto wynalazł telefon dotykowy?
  13. Kto wynalazł telefon – smartfon
  14. Nowa moda. Wynalezienie telefonu z multi-touch
  15. Kto wynalazł telefon z Androidem?
  16. Historia telefonu z aparatem
  17. Analogowe sieci komórkowe
  18. Cyfrowe sieci komórkowe – od 2G do 3G
  19. Współczesne cyfrowe sieci komórkowe – 4G i 5G LTE
  20. Historia telefonu ze zginanym ekranem – prototypy
  21. Kto wynalazł telefon z elastycznym ekranem?
  22. Historia telefonu – technologie Bluetooth i NFC
  23. Historia telefonu – zabezpieczenia biometryczne
  24. Kto wynalazł telefon? Jak to w końcu było? – podsumowanie

 

Kto wynalazł telefon? Protoplaści pierwszego telefonu

Na samym początku warto wyjaśnić, co oznacza słowo „telefon”. Pochodzi ono z greckiego i jest połączeniem wyrazów tēle (daleki) oraz phōnē (głos). To internacjonalizm, stąd w językach polskim, angielskim, francuskim i wielu innych jest ono bardzo podobne (telefon, telephone, téléphone itd.).

Historię telefonu należy rozpocząć w starożytności. Prawdopodobnie każdy zna eksperyment z dwoma głębokimi naczyniami, najczęściej puszkami, połączonymi sznurkiem. Stąd nazwa tin can telephone, co można przetłumaczyć na „telefon puszkowy”. Niekiedy nazywany jest również telefonem kochanków (ang. lovers’ phone).

Historię telefonu należy rozpocząć w starożytności. Prawdopodobnie każdy zna eksperyment z dwoma głębokimi naczyniami, najczęściej puszkami, połączonymi sznurkiem.

Okazuje się, że wynalezienie telefonu, a właściwie jego pierwowzoru, nastąpiło już we wczesnej starożytności, gdyż pozostałości takich urządzeń i ślady po nich znajdowano w peruwiańskich oraz chińskich ruinach. Raczej należy wątpić w realną użyteczność tych przedmiotów, co nie zmienia tego, że ówcześni ludzie zdawali sobie sprawę z możliwości przesyłania głosu na odległość. Choć raczej nie łączyli tego z konkretnymi zjawiskami fizycznymi.

W XVII w. brytyjski wynalazca i naukowiec Robert Hooke przeprowadził eksperyment związany właśnie z telefonem puszkowym, który nazwał nitkowym. Udało mu się stworzyć linię ze sznurka o długości 800 m i skomunikować dwoje ludzi. Niestety jego badania niewiele dały w kontekście stworzenia nowego urządzenia do komunikacji na odległość.

 

Telegraf a telefon – czym się różnią i jak wpłynęły na wynalezienie telefonu?

Historia telefonu jest bezpośrednio związana z rozwojem telegrafu. Oczywiście jest to urządzenie archaiczne, ale chyba każdy słyszał o nim chociażby z filmów, najczęściej westernów. Mało kto jednak wie, że oprócz przedstawianych tam telegrafów elektrycznych istniały również telegrafy optyczne. Jak to dokładnie działało?

Telegraf optyczny określał sposób komunikacji dźwiękowej bądź wizualnej za pomocą odlegle ustawionych od siebie stacji (najczęściej wież) wysyłających sygnały. Komunikowano się wówczas za pomocą pochodni, sygnałów dymnych, chorągiewek bądź – w późniejszych latach – za pomocą ramion, które przytrzymywały linę między stacjami. Tego typu komunikatora używano chociażby w Cesarstwie Rzymskim, Kartaginie, Grecji, a nawet w Polsce. Pewną alternatywą dla telegrafów optycznych był tzw. telephon. Wynaleziony przez angielskiego żeglarza kapitana Johna Taylora pozwalał na komunikację między statkami w przypadku sztormu lub mglistej pogody. Był to po prostu prymitywny megafon złożony z tub, które pomagały w rozchodzeniu się dźwięku.

Telegraf optyczny określał sposób komunikacji dźwiękowej bądź wizualnej za pomocą odlegle ustawionych od siebie stacji (najczęściej wież) wysyłających sygnały

Były to jednak sposoby niewystarczające, dlatego popchnęły różnych wynalazców do konstrukcji lepszych urządzeń. Powstał telegraf igiełkowy, a później telegraf elektryczny, zbudowany w 1837 r. przez angielskich fizyków Charlesa Wheatstone’a oraz Williama Cooke’a, który finalnie doprowadził do wynalezienia telefonu. Jego działanie było z dzisiejszej perspektywy wręcz prymitywne. Wciśnięcie guzika powodowało zamknięcie obwodu i wysłanie sygnału elektrycznego do odbiornika podłączonego do przewodu. Odbiornik – najczęściej przy wykorzystaniu pola elektromagnetycznego – poruszał igłą, która dziurkowała kod na papierze. Warto zaznaczyć, że do tego celu, w 1838 r., Samuel Morse i Alfred Vail wynaleźli system kropek i kresek reprezentujący litery alfabetu, nazwany później kodem Morse’a.

Odbiornik – najczęściej przy wykorzystaniu pola elektromagnetycznego – poruszał igłą, która dziurkowała kod na papierze. Warto zaznaczyć, że do tego celu, w 1838 r., Samuel Morse i Alfred Vail wynaleźli system kropek i kresek reprezentujący litery alfabetu, nazwany później kodem Morse’a.

Już w 1839 r. William Cooke wprowadził telegraf do użytku komercyjnego na potrzeby brytyjskiej firmy kolejarskiej Great Western Railway. Stworzył połączenie o długości ok. 21 km między stacjami Paddington a West Drayton. W ciągu kilku następnych lat telegraf zdominował rynek i stał się narzędziem niezbędnym. Całkowicie zmienił oblicze wojny secesyjnej, wojny francusko-pruskiej i całego ówczesnego świata.

 

Kto wynalazł telefon? – zapomniani odkrywcy

Kto wynalazł telefon? Bardzo trudno odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ w tym samym momencie nad urządzeniem telefonopodobnym pracowały – według źródeł historycznych – cztery osoby. Jednak warto zacząć od samego początku, aby spróbować rozwikłać ten długoletni i skomplikowany konflikt.

Urządzenie, które odpowiadało standardom pierwszych telefonów powstało w okolicach 1857 r. Stworzył je amerykański wynalazca włoskiego pochodzenia Antonio Meucci, aby rozmawiać ze swoją chorą żoną, podczas gdy pracował w warsztacie. Telletrofono – bo tak je nazwał – umożliwiało głosowe połączenie między dwoma pomieszczeniami znajdującymi się na różnych kondygnacjach. W 1860 r. pokazał swój wynalazek szerszej publice, jednak nie mógł go opatentować, gdyż nie było go stać na opłacenie zgłoszenia kosztującego wówczas 250 dol. Uwzględniając inflację, dzisiaj byłoby to około 9 tys. dol.

  • 199 zł
  • 149 zł
  • 189,99 zł
  • 279 zł
  • 329 zł
  • 499 zł
  • 269 zł
  • 219 zł
  • 199 zł
  • 329 zł

W podobnym czasie nad telefonem pracował również Niemiec Johann Philipp Reis. Jak wynika z danych historycznych, on jako pierwszy opracował metodę przekształcania impulsów elektrycznych na dźwięk, co opisał w swoich pracach. Jednakże porzucił prawie gotowy projekt. Nie był świadomy, że jest mały krok od rewolucyjnego wynalazku.

Niestety Reis został zapomniany przez ludzi i do teraz nie otrzymał należnego mu szacunku za wkład w telekomunikację. Na szczęście Izba Reprezentantów USA, kanadyjski parlament i parę innych znaczących krajów uznały wkład Antonia Meucciego w wynalezienie telefonu. Jednak w XIX w. spór wciąż był nierozstrzygnięty, a jego stronami były dwie osoby, które w końcu zrewolucjonizowały świat.

 

Komu zawdzięczamy wynalezienie telefonu?

W drugiej połowie XIX w. historia telefonu krążyła wokół dwóch wynalazców. Jednym z nich był inżynier Elisha Gray, a drugim – znany każdemu – Alexander Graham Bell. Obaj panowie zbudowali pierwsze telefony (w dzisiejszym tego słowa znaczeniu) i opatentowali je w odstępie kilku godzin.

Gray i Bell stoczyli długą i skomplikowaną batalię prawną. Tak naprawdę do dzisiaj bardzo trudno określić, kto pierwszy złożył papiery, ponieważ w toku rozpraw sądowych na wierzch wychodziły różne szczegóły. Między innymi oczekiwanie na opłatę, czas na zaniesienie dokumentów do biura i tak dalej. Jednakże najważniejsze jest to, że z całej tej sytuacji zwycięsko wyszedł Alexander Bell, któremu do dzisiaj przypisuje się miano tego, kto wynalazł telefon. Nastąpiło to oficjalnie w 1876 r.

Co ciekawe, zapis w dokumencie patentowym Bella dotyczył telegrafu, a nie urządzenia o nazwie „telefon”. Brzmiał on następująco: „[…] Bellowi przyznaje się patent Ulepszenia Telegrafii pokrywający metodę i instrumenty do transmisji głosu bądź innych dźwięków metodą telegraficzną […] powodując fale elektryczne podobne formą do wibracji tworzonych przez powietrze poprzez wspomniane wyżej głosy bądź inne dźwięki […]”. Oznacza to, że początkowo nie rozważano wynalazku w kontekście zupełnie nowego urządzenia, ale jako kolejne urządzenie w ramach telegrafii. 

 

Jak działał pierwszy telefon?

Wynalezienie telefonu było rewolucją, choć działał on na podstawie znanych od dawna zasad. Jednak jego budowa była zupełnie unikatowa. Mianowicie słuchawka i mikrofon nie były ze sobą zespolone, tak jak ma to miejsce obecnie. Cała konstrukcja zawierała tak naprawdę kilka elementów. Tubę z membraną, igłę, kilka przewodów, baterię, elektromagnes i… zbiornik z kwasem.

Zasada działania opiera się na częstotliwości i natężeniu prądu. Kiedy Bell mówił do membrany, ta – pod wpływem fali dźwiękowej – poruszała igłą, która zmieniała stan zanurzenia w kwasie. Bardzo upraszczając, cały obwód elektryczny był zamknięty i połączony dzięki kwasowi, który jest przewodnikiem. Zmiana położenia igły powodowała zmianę natężenia prądu płynącego do elektromagnesu. W następstwie elektromagnes wytwarzał dźwięk.

Kiedy Bell mówił do membrany, ta – pod wpływem fali dźwiękowej – poruszała igłą, która zmieniała stan zanurzenia w kwasie.

Ale w jaki sposób? Jak pokazały badania Bella czy Reisa, fale dźwiękowe mogą zostać zamienione na przerywany sygnał elektryczny. Kiedy prąd jest doprowadzony do elektromagnesu, to drga on z identyczną intensywnością jak fala wydanego dźwięku. Na podobnej zasadzie działają współczesne głośniki. Zawarty w nich elektromagnes wibruje i porusza membraną. Popycha ona wtedy powietrze i tym samym wytwarza fale dźwiękowe.

 

Historia telefonu – ewolucja dźwięku

Pierwszy telefon Bella można zbudować nawet dzisiaj i nie trzeba do tego więcej niż podstawowych narzędzi, kilku przewodów, octu, śrubek i głośnika. Jak można się więc domyślić, konstrukcja działała, ale nie była zbyt przydatna. Po pierwsze dlatego, że nie była długodystansowa, a po drugie – aby odbiorca słyszał dźwięk, w otoczeniu musiała panować absolutna cisza. To rodziło potrzebę zmian.

Jednym z najważniejszych usprawnień w kierunku doprowadzenia telefonu do użyteczności był tzw. mikrofon węglowy. Wynaleziony został przez Thomasa Edisona, powszechnie – choć niesłusznie – uważanego za twórcę żarówki. W środku mikrofonu węglowego znajdowały się granulki węgla, które zmieniały swoją oporność pod wpływem ciśnienia generowanego przez membranę. Było to coś w rodzaju pierwszego filtra i pozwalało na odrobinę lepszą jakość dźwięku.

Polecane krótkofalówki
  • 179,99 zł
  • 129,99 zł
  • 197,99 zł
  • 699 zł
  • 149 zł
  • 479 zł
  • 419 zł
  • 249 zł
  • 129 zł
  • 379 zł

Nie warto zapominać również o wkładzie Polaków w wynalezienie telefonu. Henryk Michalski, inżynier, opatentował mikrofon proszkowy. Działał on na zasadzie podobnej do wynalazku Edisona, z tym że miał środku sproszkowany grafit. Za pomocą tego mikrofonu i telefonu własnej konstrukcji udało mu się w 1881 r. transmitować koncert z miejscowości Żółkiew (dzisiejsza Ukraina) do oddalonego o 30 km Lwowa.

 

Problem wymiany informacji – powstanie pierwszych centrali

Wynalezienie telefonu było rewolucją. Jego rozwój następował dynamicznie do momentu, w którym Bell nie natknął się na pewien problem. W czasach telegrafii wiadomości były wysyłane sposobem store and forward. Wyjaśniając, informacje były dostarczane pośrednikowi za pomocą telegrafu. Ten je przechowywał (store) i przekazywał dalej (forward). Było to zrozumiałe, w końcu ktoś musiał zebrać telegramy i ręcznie dostarczyć je pocztą. W dobie nowego, rewolucyjnego wynalazku trzeba było znaleźć sposób, jak umożliwić łączenie się pojedynczym podmiotom.

Pierwotnie telefony połączone były ze sobą bezpośrednio na niewielką odległość. Służyły głównie bogatym właścicielom manufaktur, korporacjom, placówkom kolei i instytucjom państwowym. Najczęściej właściciel biznesu zwyczajnie łączył swoje mieszkanie z budynkiem firmy. Na szczęście węgierski inżynier Tvidar Puskás wpadł na pomysł centrali telefonicznej. Otworzył ją w 1878 r. w mieście New Heaven. W dniu otwarcia miała już 21 subskrybentów. To była tak naprawdę wstępna historia telefonu i sieci komórkowych.

W następstwie elektromagnes wytwarzał dźwięk.

Do obsługi takiej centrali George Coy zaprojektował i zbudował pierwszą tablicę rozdzielczą do użytku komercyjnego. Według różnych źródeł była ona skonstruowana ze śrub, uchwytów od pokrywek do czajników i drutów. Mogła ona połączyć maksymalnie 64 klientów, a w jednym czasie mogły się odbywać jedynie dwie rozmowy.

Operator takiej centrali musiał ręcznie kierować połączenia, co nie było zbyt efektywne i bardzo często prowadziło do nadużyć. W 1888 r. Almon Strowger wynalazł automatyczną centralę, która elektromechanicznie przełączała połączenia za pomocą silników i przełączników. W ten sposób upowszechniły się również telefony z tarczą do wybierania numeru oraz sygnały wybierania, które upewniają oczekującego, że połączenie jest przetwarzane. W ramach anegdoty o Strowgerze i nadużyciach warto wspomnieć o tym, że prowadził on upadający zakład pogrzebowy. Upadający między innymi dlatego, że żona jego konkurenta pracowała na centrali i wszystkie połączenia klientów Strowgera przekierowywała do swojego męża.

 

Rozrost popularności telefonu

Jak się okazało, telefony funkcjonujące na tzw. płynnych przewodnikach (kwas, woda) bardzo szybko zostały wyparte na rzecz nowocześniejszych rozwiązań. Pojawiały się automatyczne centrale i telefony z tarczami do wybierania numeru. Z wielkich naściennych skrzyń ewoluowały do formy niewielkich pudełek ze słuchawką.

Już w 1915 r. odbyła się rozmowa między dwoma wybrzeżami USA (Nowy Jork – San Francisco) wykonana przez Bella. Następnie w 1927 r. nastąpiło wynalezienie telefonu i przewodów na długie dystanse, czego skutkiem było wykonanie pierwszej na świecie rozmowy transkontynentalnej między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią.

Od 1900 r. liczba telefonów i sieci telefonicznych systematycznie rosła. Według danych na 1965 r. liczba aparatów telefonicznych na świecie wynosiła prawie 183 mln. Najwięcej miały oczywiście Stany Zjednoczone, bo prawie 89 mln. W czołówce były też Japonia (12,2 mln) oraz Wielka Brytania (9,9 mln). Do wiadomości publicznej podawano, że jedyne państwa nieposiadające telefonów to Bhutan i Malediwy.

 

Początki komunikacji bezprzewodowej

Historia telefonu pamięta bardzo wiele prób umożliwienia komunikacji na odległość. Różne źródła mówią, że bezprzewodowa komunikacja telefoniczna została wynaleziona na początku XX w. W roku 1908 profesor Albert Jahn zarzekał się, że wynalazł prawdziwie bezprzewodowy telefon. Miał zarzuty o oszustwo i mimo że zostały one wycofane, to urządzenie finalnie nie trafiło do produkcji. Następnie w 1917 r. fiński wynalazca Eric Tigerstedt dostał patent na „kieszonkowy, składany telefon z bardzo cienkim mikrofonem węglowym”. W tym przypadku produkcja również nie doszła do skutku. W roku 1918 Cesarstwo Niemieckie testowało bezprzewodową komunikację w wojskowych pociągach między Berlinem a miastem Zossen. Następnie w 1926 r. już Republika Weimarska za pomocą firmy Zugtelephonie AG wprowadziła telefony bezprzewodowe dla pasażerów pierwszej klasy pociągów komercyjnych.

Pierwszymi telefonami komórkowymi – jeśli można to tak nazwać – były wojskowe transceivery. W tłumaczeniu na polski – nadajniko-odbiorniki. Powszechnie znane jako krótkofalówki. Co ciekawe, pierwszą osobą, która dostała patent na urządzenie nadawczo-odbiorcze, był Polak Henryk Magnuski. Stało się to w 1935 r. i doprowadziło do wynalezienia telefonu komórkowego, a właściwie jego protoplastów – pierwszych krótkofalówek.

Zugtelephonie AG wprowadziła telefony bezprzewodowe dla pasażerów pierwszej klasy pociągów komercyjnych.

Były one wielkimi, metalowymi plecakami ze słuchawką. Nosili je żołnierze odpowiedzialni za łączność z dowództwem. Wprowadzone w 1940 r. bardzo szybko zdobyły popularność i były powszechnie widziane na froncie pod koniec drugiej wojny światowej. Najpopularniejszym modelem, bardzo często pokazywanym w filmach, była Motorola SCR-300, zwana przez żołnierzy walkie-talkie – stąd popularnie tak określa się krótkofalówki.

Krótkofalówki jednak nie były ani zbyt wygodne, ani przeznaczone do użytku komercyjnego. Dlatego po wojnie firmy bardzo szybko rozpoczęły prace nad zupełnie nowym projektem bezprzewodowego telefonu komercyjnego.

 

Miniaturyzacja i mobilność

Dzięki wynalezieniu tranzystorów telefony stawały się coraz bardziej kompaktowe. Tak naprawdę po wojnie rozpoczyna się historia telefonu cyfrowego, bo rozwijały się już one dzięki czipom i tranzystorom.

Po wojnie zaczęto eksperymentować z radiotelefonami samochodowymi. Były one w zasadzie krótkofalówkami przypominającymi telefon stacjonarny. W 1946 r. w Chicago wykonano pierwsze połączenie z radiotelefonu. Wynalazek zdobył tak wielką popularność, że jeszcze w tym samym roku osiągnął maksimum przepustowości.

Pierwszy prototyp przenośnego telefonu wprowadziła na rynek szwedzka firma Ericsson. Wynalazła ona telefon samochodowy, który przypominał walizkę i ważył 40 kg. Korzystał z „sieci” 0G, która była tak naprawdę systemem połączeń radiowych o bardzo niskiej przepustowości. Aby nadążyć za Zachodem, Związek Radziecki stworzył system telefoniczny Altai i idące za nim telefony „przenośne”. Następnie do konkursu dołączyła bułgarska firma Radioelektronika z własnym telefonem Inforga-65.

  • 199 zł
  • 149 zł
  • 189,99 zł
  • 279 zł
  • 329 zł
  • 269 zł
  • 219 zł
  • 199 zł
  • 329 zł
  • 299 zł

Działały one na zasadzie podobnej do krótkofalówki. Łączyły się one za pomocą określonej długości fali do transceivera, który przesyłał sygnał dalej. Było to rozwiązanie bardzo nieefektywne, w jednym momencie mogło korzystać z telefonu do 32 osób, a wyjechanie poza obszar obejmowany przez wieżę radiową powodowało zerwanie sygnału i przerwanie rozmowy.

Wtedy zaczęła się właśnie historia telefonu bezprzewodowego. Po wielu latach naprzeciw oczekiwaniom klientów wyszła firma Motorola z prawdziwym, komercyjnym rozwiązaniem. Ze swoim nowym wynalazkiem – DynaTAC (Dynamic Adaptive Total Area Coverage).

 

Kto wynalazł telefon bezprzewodowy?

Pierwszy na świecie mobilny bezprzewodowy telefon komórkowy został przedstawiony przez Johna Mitchella i Martina Coopera, będących inżynierami firmy Motorola. DynaTAC Model 8000x – bo tak się nazywał – ważył ok. 1,1 kg, kosztował 3995 dol., a bateria wystarczała na pół godziny rozmowy i 8 godz. czuwania. Dla porównania współczesne telefony potrafią osiągać nawet powyżej 5 godz. czasu pracy przy aktywnym obciążeniu.

Pierwszy na świecie mobilny bezprzewodowy telefon komórkowy został przedstawiony przez Johna Mitchella i Martina Coopera

Urządzenie zaprezentowano w Nowym Jorku w 1973 r. i oddano do sprzedaży 10 lat później. Podczas prezentacji Martin Cooper zadzwonił nim do swojego konkurenta z Bell Labs – Joela Engelsa. Przyznał również później, że DynaTAC był wzorowany na komunikatorze kapitana Kirka z serialu „Star Trek”. Ciekawostką jest to, że z telefonu można było dzwonić jedynie w centrum Chicago (choć prezentację robiono w Nowym Jorku). W ciągu roku telefon zakupiło 12 tys. ludzi, mimo że był on droższy od Mercedesa 280 kosztującego wówczas poniżej 3000 dol.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej, przeczytaj nasz artykuł o pierwszym telefonie komórkowym!

 

Kto wynalazł telefon dotykowy?

Wydaje się to nieprawdopodobne, ale pierwszy telefon dotykowy powstał niespełna 10 lat po uruchomieniu sprzedaży pierwszej komórki. DynaTAC był tak rewolucyjnym urządzeniem, że spowodował wybuch innowacji. 

W 1992 r. amerykańska spółka IBM – odpowiedzialna za rozwój współczesnych komputerów i tranzystorów – zaprezentowała pierwszy na świecie smartfon Simon Personal Communicator. Do dzisiaj trwa debata, czy był to pierwszy smartfon, czy jedynie ciekawy telefon (albo – jak mówiono – palmtop). Jednakże śmiało można rzec, że spełniał większość funkcji współczesnych urządzeń.

Oczywiście oprócz ekranu dotykowego miał wiele funkcji albo – jak byśmy to dzisiaj nazwali – ficzerów. Oprócz dzwonienia umożliwiał faksowanie, odbieranie oraz pisanie e-maili, przeglądanie ówczesnego (ograniczonego) internetu, pogody i map. Do tego można było w nim zapisywać notatki, korzystać z kalkulatora bądź grać.

IBM oferowało Simona za 899 dol. w dwuletnim abonamencie lub 1099 dol. bez abonamentu. Następnie cenę obniżono do 600 dol. W ciągu 6 miesięcy IBM sprzedało ponad 50 tys. sztuk Simona. Był to niebywały sukces.

 

Kto wynalazł telefon – smartfon

Termin „smartfon” Pojawił się dopiero w 1997 r. przy okazji premiery nowego urządzenia firmy Ericsson GS88 „Penelope”. Reklamy określały go jako „smartphone”, czyli z angielskiego „mądry telefon”. Był rozkładany na dwie części – dotykowy ekran i klawiaturę. Przypominał odrobinę Nokię N97. Miał funkcje podobne do Simona jednak on jako pierwszy był określany mianem smartfona. Stworzono nawet specjalne pudełka opisujące go w ten sposób, jednak nigdy nie weszły na rynek.

  • 4 999 zł
  • 2 299 zł
  • 1 499 zł
  • 4 299 zł
  • 499 zł
  • 2 699 zł
  • 2 499 zł
  • 2 499 zł
  • 5 899 zł
  • 499 zł

Niestety dla firmy Ericsson telefon wcale nie był sukcesem i spotkał się raczej z niezbyt ciepłym przyjęciem z powodu słabej baterii, topornej obsługi i niezachęcającej budowy. Rynek został zdominowany przez wydaną rok wcześniej Nokię 9000.

Do początku XXI w. powstawało coraz więcej podobnych smartfonów. Tworzyły je nawet firmy, które dzisiaj zajmują się zupełnie innymi obszarami elektroniki, przykładowo HP. Popularność rosła, a użytkownicy chcieli jeszcze więcej. Z pomocą przyszła znana już wtedy firma Apple.

 

Nowa moda. Wynalezienie telefonu z multi-touch

Do grudnia 2006 r. większość telefonów wyglądała bardzo podobnie. Ekran (często dotykowy, obsługiwany rysikiem) oraz klawiatura wysuwana lub zamykana na klapkę. Schemat został przełamany przez LG, które zaprezentowało model Prada we współpracy z włoską marką modową o tej samej nazwie. Miał 3-calowy ekran, 2-megapikselowy aparat o rozdzielczości 144px, lampkę LED oraz… lusterko do robienia selfie.

Miesiąc później nastąpiła rewolucja, która całkowicie zmieniła rynek i historię telefonów komórkowych oraz ustanowiła nowy kierunek, którym podąża każde współczesne urządzenie. Mowa tutaj o firmie Apple Computer, która zaprezentowała pierwszego iPhone’a. Nowy wynalazek Steve’a Jobsa zainspirował innych twórców do innowacji.

Mowa tutaj o firmie Apple Computer, która zaprezentowała pierwszego iPhone’a.

Pierwszy iPhone wyróżniał się już na samym początku tym, że rezygnował z fizycznych klawiszy sterowania. Zamiast nich umieszczono jeden przycisk, który służył do powrotu do menu i (później) odczytu skanu linii papilarnych. Jednak główną cechą był ekran, który pozwalał na tzw. multi-touch, czyli po prostu wielofunkcyjność ekranu dotykowego sterowanego palcami. Dzisiaj jest to standard, ale wtedy smartfony korzystały głównie z rysików i miały bardzo ograniczone możliwości.

Do iPhone’a Apple opracowało autorski, używany do dzisiaj system operacyjny iOS. Był na tyle wydajny, że potrafił renderować komputerowe strony internetowe, a nie – jak do tej pory – ograniczone i pisane specjalnie pod urządzenia mobilne. Niedługo później wprowadzono App Store. Mało kto wie, ale tak naprawdę to zapoczątkowało istnienie tak sławnych aplikacji jak Google Play (pierwotnie Android Market) czy Huawei Store.

 

Kto wynalazł telefon z Androidem?

Niedługo po premierze iPhone’a zadebiutował telefon z systemem Android. We wrześniu 2008 r. premierę miał HTC G1, nazywany również HTC Dream. W odróżnieniu od „jabłka” wciąż miał wysuwaną klawiaturę, gdyż inżynierowie Google’a nie wierzyli, że wielofunkcyjny dotykowy ekran może zastąpić przyciski wirtualne. Rok później zmienili zdanie i powstał HTC Magic, pierwszy telefon z Androidem i wirtualną klawiaturą.

Już w październiku 2008 r. Android dostał swoje centrum aplikacji (Android Market), a w 2011 r. – centrum muzyczne Google Music. W 2012 r. obie aplikacje się połączyły i stworzyły razem sklep Google Play. Szacuje się, że w tym sklepie jest blisko 3,5 mln dostępnych aplikacji, co sprawia, że jest on największy na świecie.

 

Historia telefonu z aparatem

Pierwszym komercyjnym telefonem zawierającym kamerę był Phone VP-210 japońskiej firmy Kyocera. Miał on 0,1-megapikselową kamerę, mogącą nagrywać filmy w dwóch klatkach na sekundę. Był w stanie przechować w pamięci 20 zdjęć w formacie JPEG. Następnie firma Sharp zaprezentowała J-SH04, który trafił do masowej produkcji, niestety tylko w Japonii. Europejczycy musieli poczekać do 2002 r. na Nokię 7650 z wbudowanym aparatem. Stało się to standardem, w 2003 r. telefony z aparatami wyprzedziły w sprzedaży aparaty fotograficzne. W 2010 r. niemalże każdy telefon na rynku miał wbudowaną kamerę.

Polecane aparaty cyfrowe
  • 2 499 zł
  • 5 369 zł
  • 2 999 zł
  • 4 229 zł
  • 79,99 zł
  • 59,99 zł
  • 357 zł
  • 109 zł
  • 139,99 zł
  • 1 649 zł

Z perspektywy czasu robiły one oczywiście zdjęcia słabej jakości, które mają dzisiaj w pewnych kręgach wartość artystyczną. Producenci zaczęli eksperymentować, co doprowadziło do kilku śmiesznych z dzisiejszej perspektywy rozwiązań. Jednym z nich mógł się poszczycić Samsung, który stworzył połączenie telefonu z aparatem cyfrowym – Samsung Galaxy S4 Zoom. Smartfon miał dosłownie wbudowany kompaktowy aparat cyfrowy, przez co wyglądał dość niestandardowo. Co ciekawe, do dzisiaj znajdziemy ludzi, którzy go używają i bardzo sobie chwalą.

 

Analogowe sieci komórkowe

Historia telefonu i sieci telefonii komórkowej rozpoczęła się od sieci 0G wynalezionej w latach 40. XX w., choć nie była to formalnie sieć komórkowa, ponieważ opierała się na łączności z pomocą fal radiowych wysokiej częstotliwości do jednego transceivera. Obsługiwała jedynie kilka rozmów naraz i była bardzo trudna w użytkowaniu. Za jej pionierów uważa się firmy Motorola oraz Bell System. Znana była pod nazwą Mobile Telephone Service, aż w końcu została zastąpiona przez Improved Mobile Telephone Service, którą czasami określa się mianem 0,5G.

Następnie w Japonii w 1979 r. zaprezentowano sieć 1G. Pierwotnie była ona jedynie w zasięgu obszaru metropolitalnego Tokio. Próbowano rozwiązać błędy poprzedniej sieci, do czego zastosowano system komórek (ang. cells) w kształcie heksagonów. Wydzielono pewien obszar na heksagony, po czym w środku każdego z nich montowano wieżę komórkową (ang. cell tower). Telefony mogły transmitować dane do wież, które dzięki mądremu położeniu pokrywały sygnałem cały obszar.

Niestety wciąż było to rozwiązanie nieefektywne. W obrębie jednej komórki dzwonić mogło jedynie 56 osób, co było spowodowane ograniczoną liczbą częstotliwości, a w konsekwencji ograniczoną liczbą kanałów do rozmowy. Telefony stawały się coraz popularniejsze, a to potęgowało problem. Co ciekawe, ostatnia działająca sieć 1G została wyłączona w 2017 r. w Rosji.

 

Cyfrowe sieci komórkowe – od 2G do 3G

Pierwsza cyfrowa sieć komórkowa została wprowadzona w 1991 r. przez fińską firmę Radiolinja. Głównym problemem była ograniczona liczba kanałów na komórkę. Postanowiono zatem zmienić sygnał przesyłu danych na cyfrowy i pozwolić na korzystanie kilku osobom z jednego pasma jednocześnie. Wynalezienie telefonu bezprzewodowego i wzrost jego popularności wymagał zwiększenia wydajności sieci.

Okazało się, że sygnał cyfrowy jest zdecydowanie szybszy i potrzebuje mniej czasu na przesłanie, dlatego częstotliwości podzielono na segmenty czasowe, z których użytkownik korzystał w danej chwili, a to dawało zdecydowanie większą liczbę kanałów użytkowych. Sieć 2G zapewniała również podstawowe szyfrowanie rozmów i… wiadomości SMS oraz MMS, które nie były dostępne wcześniej.

Sieć 2G zapewniała również podstawowe szyfrowanie rozmów i… wiadomości SMS oraz MMS, które nie były dostępne wcześniej.

W 1998 r. japońskie NTT wprowadziło sieć 3G. Do użytku komercyjnego oddano ją pierwszy raz w 2001 r. w Korei Południowej. Zdecydowanie szybszy przesył danych do 2 Mb/s pozwolił na wprowadzenie do telefonów internetu mobilnego, streamingu i rozmów wideo. Po raz kolejny rozwinęła się technologia zarządzania częstotliwościami, a to umożliwiło udostępnienie jeszcze większej liczby kanałów komunikacyjnych.

Między sieciami 3G a 4G były jeszcze pomniejsze wynalazki, takie jak sieć 3,5G – HSPA i HSPA+. Dawała ona wzmocniony sygnał oraz szybsze przesyłanie i pobieranie danych. Ze względu na akronim technologii dostała symbole H i H+, które można zobaczyć niekiedy na współczesnych telefonach w miejscach ze słabym zasięgiem.

 

Współczesne cyfrowe sieci komórkowe – 4G i 5G LTE

Prace nad rozwiązaniem 4G rozpoczęły się już w 2004 r., więc niedługo po wypuszczeniu 3G na rynek. Jednak komercyjna sieć miała premierę w 2009 r. w Oslo i Sztokholmie. Często spotyka się ją z oznaczeniem LTE – Long Term Evolution (pol. Ewolucja Długoterminowa). W Korei powstała również wersja WiMax, ale przegrała ona z LTE. Wpłynęło to znacząco na historię telefonu w Europie, którą kierowała europejska, nowoczesna technologia.

Polecane routery
  • 199 zł
  • 209 zł
  • 299 zł
  • 549 zł
  • 68,99 zł
  • 249 zł
  • 158,99 zł
  • 249 zł
  • 74,99 zł
  • 269 zł

Sieć 4G LTE umożliwia pobieranie i przesyłanie danych z prędkością odpowiednio 100 Mb/s i 50 Mb/s. Do tego wykorzystuje zdecydowanie więcej częstotliwości, a to tworzy kolejne kanały do komunikacji. W czasie implementacji tego systemu firma NTT wdrożyła tzw. LTE-A bądź LTE+, które umożliwia pobieranie już do 1 Gb/s. Tak naprawdę sieć 4G LTE+ zapoczątkowała wszystko w jakości, jaką znamy dzisiaj: granie online, telekonferencje, rozmowy wideo, chmury danych czy streaming filmów i seriali.

Sieć 4G LTE umożliwia pobieranie i przesyłanie danych z prędkością odpowiednio 100 Mb/s i 50 Mb/s.

Niedługo później przyszedł czas na kolejną wersję sieci telefonicznej. 5G było rewolucją na niespotykaną skalę. Korzysta ona z nowoczesnej technologii formowania promieni sygnałowych w odpowiednim kierunku, znacząco zwiększa ilość pasm komunikacji i pozwala na korzystanie z wielu różnych standardów, takich jak eMBB czy mMTC, które służą do przeróżnych celów. Wciąż jest to bardzo młode rozwiązanie, a rynek dopiero otwiera się na telefony z 5G.

Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, przeczytaj nasz artykuł o technologii 5G. 

 

Historia telefonu ze zginanym ekranem – prototypy

Pierwszym konceptem, który pojawił się w głowach inżynierów firmy Polymer Vision w 2006 r., był Readius. Zgodnie z zapowiedziami wyglądał podobnie jak czytnik e-booków i jego ekran mógł być zwinięty jak pergamin. Oczywiście twórcy przedstawili jedynie koncept, a projekt został szybko zamknięty.

Kolejnym nieudanym zamysłem był Morph firmy Nokia. Zaprezentowany został w 2008 r. za pomocą rysowanej animacji. Miał być przezroczysty i całkowicie modyfikowalny – można było zrobić z niego tablet bądź zawinąć wokół ręki jak pasek zegarka. Miał on posiadać również funkcje niewystępujące dzisiaj w smartfonach: wykrywanie jakości powietrza, samooczyszczenie ekranu czy analizę otoczenia. Jak można się domyślić – nic z tego nie doszło do skutku, a projekt został zawieszony. Jednak uznaje się, że pomysł Morpha był zapalnikiem do rozwoju i masowej sprzedaży telefonów z elastycznym ekranem.

Pierwszą firmą, która stworzyła pierwotną wersję dzisiejszego Folda, była Kyocera z urządzeniem o nazwie Echo. Nie był to jeden elastyczny ekran w dzisiejszym rozumieniu tego słowa, tylko dwa rozkładane ekrany połączone zawiasem. Była to głośna premiera w 2011 r., ale nieudana dla producenta. Wygląd telefonu nie spodobał się klientom, miał on też przestarzałe oprogramowanie i słabo radził sobie z konwersją aplikacji w tryb tabletu.

 

Kto wynalazł telefon z elastycznym ekranem?

Dwa lata później Samsung na targach CES zaprezentował kilka prototypów smartfonów, w których miał zostać użyty elastyczny ekran OLED. Jeden z nich – o nazwie Youm – bardzo przypominał Folda. Finalnie do produkcji trafił inny prototyp – Galaxy Note Edge, który wprowadził na rynek modę na smartfony o zakrzywionych bokach ekranu.

Dwa lata później Samsung na targach CES zaprezentował kilka prototypów smartfonów, w których miał zostać użyty elastyczny ekran OLED.

W 2018 r. 3 firmy zgłosiły prace nad prawdziwie zginającym się telefonem: LG, Microsoft i oczywiście Samsung. W listopadzie tego samego roku chiński start-up Royole zaprezentował pierwszy na świecie zginany telefon – Royale FlexPai, który wciąż można kupić. Samsung nie pozostał bez odpowiedzi i rok później, we wrześniu 2019 r., była premiera Samsunga Galaxy Fold, który zrewolucjonizował rynek elastycznych telefonów.

 

Historia telefonu – technologie Bluetooth i NFC

Historia Bluetooth i NFC rozpoczyna się już w momencie ustanowienia IrDA w 1993 r. Była to grupa zrzeszająca producentów sprzętu komputerowego celem standaryzacji przesyłania danych za pomocą podczerwieni. Założeniem projektu miało być proste i bezprzewodowe przesyłanie danych na niewielką odległość.

Zafascynowany tym rozwiązaniem Jim Kardach postanowił stworzyć własną koncepcję opartą na przesyle fal krótkiego zasięgu – technologię Bluetooth. Warto wspomnieć, że nazwa nie jest bez znaczenia. Bluetooth oznacza z angielskiego „Sinozęby” i pochodzi od duńskiego króla Haralda Sinozębego, który zjednoczył bardzo dużo rodów skandynawskich. Tak samo technologia Bluetooth miała zjednoczyć sprzęty elektroniczne.

Zafascynowany tym rozwiązaniem Jim Kardach postanowił stworzyć własną koncepcję opartą na przesyle fal krótkiego zasięgu – technologię Bluetooth.

W 1994 r. firma Ericsson wspólnie z IBM, Intelem, Nokią i Toshibą utworzyły SIG – Special Interest Group – mającą standaryzować bezprzewodowy system łączności niskiego zasięgu. Już w 1999 r. firmy opublikowały specyfikację pierwszej wersji standardu Bluetooth. Niedługo później nastąpiło wynalezienie telefonu z tą technologią.

Wkrótce zaczęły się prace nad NFC. Jest to w zasadzie bardzo podobna technologia, ale operująca na jeszcze mniejszym zasięgu, bo ok. 20 cm. Jest to pewna niewygoda, ale o wiele trudniej połączyć się z siecią NFC przez osoby niepowołane. Dodatkowo, w przeciwieństwie do Bluetooth, zużywa o wiele mniej energii, nie wymaga parowania i konfiguruje się między urządzeniami w czasie krótszym niż sekunda. Dlatego jest to technologia niezwykle przydatna przy płatnościach bezgotówkowych, a rynek wita coraz to nowsze modele telefonów z NFC.

Więcej i bardziej szczegółowo o technologii NFC przeczytasz w naszym artykule!

 

Historia telefonu – zabezpieczenia biometryczne

Kto wynalazł telefon z czytnikiem linii papilarnych? Okazuje się, że już w 2004 r. ruch ten podjęła koreańska firma Pantech, wprowadzając do sprzedaży GI100. Był to pierwszy telefon z zabezpieczeniami biometrycznymi. Mało kto słyszał o tej firmie, a jej telefon nie odniósł sukcesu.

Pierwszym mainstreamowym telefonem z czytnikiem linii papilarnych była Toshiba G500 w roku 2007. Po chwili do wyścigu dołączyła firma HTC z modelem P6500. Niedługo później linie telefonów z czytnikiem uruchomiły Motorola, Acer i LG. Nawet iPhone nie miał na tamten moment opcji zabezpieczeń biometrycznych, wprowadzono je dopiero przy okazji iPhone’a 5s.

Jeśli chodzi o rozpoznawanie twarzy, sprawa jest odrobinę trudniejsza. W 2005 r. japońska firma OMRON zaprezentowała nowy wynalazek – sensor rozpoznający twarz, który może być zamontowany w telefonach. Jednak technologię zaimplementowano dopiero w Motoroli Atrix 2 z 2011 r.

Jeśli chodzi o rozpoznawanie twarzy, sprawa jest odrobinę trudniejsza. W 2005 r. japońska firma OMRON zaprezentowała nowy wynalazek – sensor rozpoznający twarz, który może być zamontowany w telefonach.

W niedługim czasie biometria rozpowszechniła się i używały jej takie marki jak Samsung czy LG. Jednakże pierwotnie technologia rozpoznawania twarzy nie była zbyt przydatna, bo była po prostu wadliwa. Nie korzystała z żadnych sensorów. Android robił zdjęcie twarzy w 2D i przechowywał je w pamięci telefonu. Wystarczyła papierowa fotka osoby przyłożona do aparatu, aby odblokować urządzenie. 

Wynalezienie telefonu z poprawnym skanowaniem twarzy zawdzięczać możemy firmie Apple, która wprowadziła je z premierą iPhone’a X w 2017 r. Technologia FaceID dzięki systemowi TrueDepth, który korzysta z sensorów, kamer i projektorów w telefonie, analizuje podobieństwo w czasie rzeczywistym. A to wszystko odbywa się w ułamku sekundy.

 

Kto wynalazł telefon? Jak to w końcu było? – podsumowanie

Według prawa USA wynalazcą telefonu był Alexander Graham Bell. Co prawda Elisha Gray przegrał sprawę sądową, jednak korupcja i brak komunikacji między urzędami w XIX-wiecznych Stanach Zjednoczonych budzą bardzo dużo wątpliwości co do uczciwości tego procesu. Elisha Gray na pewno miał niezwykły wkład w wynalezienie telefonu. Tak samo jak Antonio Meucci i Jonathan Reis.

Dzisiejsze telefony są zupełnie inne niż te sprzed 130 lat temu. Nie zmienia to jednak tego, że korzystają z bardzo podobnych, choć unowocześnionych rozwiązań. Producenci prześcigają się w wymyślaniu przeróżnych innowacji. Mamy dzisiaj zakrzywione i elastyczne ekrany, szybki internet, profesjonalne aparaty, wideokonwersacje i gaming w jednym małym urządzeniu, które… działa na zasadzie fali wysyłanej do głośnika. Wybór jest tak wielki, że niekiedy trudno samemu wybrać telefon, dlatego warto przeczytać nasz artykuł o tym, jaki telefon wybrać.

  • 1 499 zł
  • 499 zł
  • 2 499 zł
  • 2 499 zł
  • 499 zł
  • 799 zł
  • 1 777 zł
  • 1 297 zł
  • 1 079 zł
  • 1 499 zł
Czy ten artykuł był dla Ciebie przydatny?

Napisz nam, co myślisz

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Zostaw nam swoją opinię

Przykro nam, że ten artykuł nie spełnił Twoich oczekiwań. Chcemy się dowiedzieć, co możemy poprawić.

Wybierz jedną z opcji: *

Jeśli chcesz, podaj nam więcej szczegółów:

0/2000
Administratorem danych osobowych jest Euro-net Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, właściciel marki RTV EURO AGD, adres: 02-273 Warszawa ul. Muszkieterów 15, @: daneosobowe@euro.com.pl, telefon: 855 855 855, (Administrator). W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych, w tym ich profilowaniu.

Dziękujemy za dodatkowy komentarz!

Zapisaliśmy Twoją wiadomość. Pomoże nam poprawić i ulepszyć treści w serwisie.

Dziękujemy! Zapisaliśmy Twoją opinię

Już zapisaliśmy Twój głos!

Dziękujemy!