Recenzja POCO X7 Pro – to może być hit 2025 roku!

POCO X7 Pro – elegancja i funkcjonalność w nowym wydaniu

Seria POCO X od lat kojarzy się z wydajnymi smartfonami w przystępnej cenie, ale w przypadku POCO X7 Pro producent postawił nie tylko na mocne podzespoły, ale także na przemyślany design i doskonałą optymalizację systemu.

Model, który testowałem, to wersja czarna. Na pierwszy rzut oka przypomina mi ona komponenty bolidów wyścigowych wykonane z włókna węglowego, co idealnie oddaje charakter tego telefonu. Jego konstrukcja, choć plastikowa, jest solidna, lekka, a podzespoły szybkie.

Estetyka urządzenia jest na tyle atrakcyjna, że korzystałem z niego bez etui (choć takie znajduje się w zestawie), a mimo to nie pojawiły się żadne zarysowania. Niestety, na błyszczącej obudowie bardzo widoczne są ślady palców. Oprócz czerni dostępne są wersje POCO Yellow z wegańską skórą i Nebula Green o gradientowym wykończeniu.

Płaska ramka sprawia, że telefon dobrze leży w dłoni. Przy grubości 8,2 mm i wadze 195 g POCO X7 Pro zachowuje świetny balans pomiędzy wytrzymałością a wygodą użytkowania.

Ekran – AMOLED 120 Hz z Dolby Vision

Smartfon został wyposażony w 6,67-calowy, całkowicie płaski wyświetlacz AMOLED CrystalRes. Ma smukłe, równomierne ramki na trzech krawędziach oraz tylko nieznacznie grubszą dolną – niemal niezauważalne w codziennym użytkowaniu. Ekran o rozdzielczości 1,5K zapewnia niezwykle ostre i szczegółowe obrazy, a domyślna, lekko ciepła kolorystyka może zostać dostosowana dzięki rozbudowanym ustawieniom oferowanym przez Xiaomi.

Poprawiona do 3200 nitów szczytowa jasność wyświetlacza sprawia, że smartfon świetnie sprawdza się nawet w pełnym słońcu, a odświeżanie na poziomie 120 Hz gwarantuje wyjątkowo płynne przewijanie treści i dynamiczną responsywność.

POCO X7 Pro został stworzony z myślą o miłośnikach multimediów. Obsługuje standardy HDR10 oraz Dolby Vision HDR, które są w pełni kompatybilne z popularnymi platformami streamingowymi, takimi jak Netflix czy Disney Plus.

Dodatkowo Xiaomi wprowadziło AI Image Engine – zestaw funkcji opartych na sztucznej inteligencji, które znacząco poprawiają jakość wideo.

Wśród nich są:

• Super Resolution – podnosi jakość filmów o niższej rozdzielczości;
• AI HDR Enhancement – dodaje żywe kolory i kontrast do nagrań nieobsługujących HDR;
• MEMC – wstawia dodatkowe klatki generowane przez SI, zwiększając płynność odtwarzania.

Największy potencjał widzę w technologii wyostrzania obrazu. Kiedy przebywałem w miejscach o gorszym zasięgu, a jakość filmów oglądanych na YouTubie wyraźnie spadała, funkcja inteligentnego zwiększania rozdzielczości była bardzo przydatna, zauważalnie zwiększając ostrość obrazu. Oczywiście kiedy zbliżyłem wzrok do ekranu i wypatrywałem niedoskonałości, dało się je zauważyć. Ale jest to rzecz, która może w przyszłości stawać się tylko lepsza, a już teraz rezultaty są imponujące.

Za zabezpieczenie wyświetlacza odpowiada wzmocnione szkło Corning Gorilla Glass 7i, a konstrukcja smartfona otrzymała pierwszą w historii POCO klasę odporności IP68, co oznacza duży poziom pyłoszczelności i wodoszczelności.

Dopełnieniem świetnego ekranu jest stereofoniczny system głośników. I choć brakuje mu – w porównaniu z niektórymi flagowymi smartfonami – nieco niższych tonów, czyli basu, zapewnia donośny i wyraźny dźwięk podczas oglądania filmów czy seriali.

Dla jeszcze lepszego doświadczenia dźwiękowego POCO X7 Pro oferuje wsparcie dla Dolby Atmos, a także funkcję head tracking, podczas korzystania z kompatybilnych słuchawek Bluetooth. Jest to funkcja, która pozwala na dynamiczne symulowanie przestrzennego dźwięku podczas obracania głowy.

Wydajność i pamięć – POCO X7 Pro na czele swojej klasy

POCO X7 Pro to jeden z pierwszych smartfonów wyposażonych w nowoczesny 8-rdzeniowy procesor MediaTek Dimensity 8400-Ultra (4 nm). Procesor został wykonany w drugiej generacji 4 nm technologii TSMC, co gwarantuje lepszą efektywność energetyczną i wydajność termiczną.

W moim teście Antutu V10 osiągnął wynik 1 635 961 punktów, co oznacza ponad 26% wzrostu wydajności w porównaniu z poprzednią generacją tego modelu. Dla tych, którzy nie są biegli w żargonie technologicznym: to wynik, który stawia go w jednym rzędzie z flagowcami.

Z moich doświadczeń wynika też, że jest to bardzo dobry smartfon dla graczy mobilnych. Za grafikę odpowiada układ graficzny Mali-G720 MC6, wspierany przez POCO Wildboost 3.0, który optymalizuje wydajność, poprawia stabilność klatek i zwiększa płynność systemu. Podczas testów w grach Call of Duty Mobile, Asphalt Legends czy Genshin Impact nie odnotowałem żadnych problemów z płynnością ani zauważalnych spadków klatek.

Maksymalna temperatura telefonu w testach w pomieszczeniu wyniosła 44°C, co jest bardzo dobrym wynikiem. Aby utrzymać optymalne temperatury nawet podczas intensywnej pracy, POCO zastosowało komorę parową ze stali nierdzewnej (VC Cooling) oraz zaawansowany system chłodzenia 3D IceLoop, który skutecznie odprowadza ciepło.

Smartfon wyposażono w 12 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci na dane. To jedyna dostępna w Polsce konfiguracja. Niestety pamięci nie da się rozszerzyć kartą SD. Za to do dyspozycji są dwa miejsca na karty SIM – opcja szczególnie przydatna, gdyż w telefonie nie ma modułu e-SIM dla wirtualnych kart od operatorów.

Aparat – dlaczego dwa obiektywy są lepsze niż cztery

POCO porzuciło duży, prostokątny moduł aparatu, który dziś wydaje się dość toporny, na rzecz smuklejszego i bardziej nowoczesnego designu. To, co mnie szczególnie cieszy, a nawet mi imponuje, to to, że POCO, na przekór obecnym trendom, nie próbuje na siłę dodawać zbędnych obiektywów, jak na przykład bezużyteczny 2-megapikselowy obiektyw makro. Dwa aparaty w POCO X7 Pro są w zupełności wystarczające do większości zadań.

POCO X7 Pro został wyposażony w główny aparat 50 Mpix z matrycą Sony IMX882, wspierany przez 8-megapikselowy ultraszerokokątny sensor. Zdjęcia z głównego aparatu są wyraźne, jasne i mają ciepłą tonację. W dobrych warunkach oświetleniowych aparat radzi sobie świetnie! Bardzo podoba mi się też jakość zdjęć przy dużym zbliżeniu, ponieważ główny obiektyw łapie ostrość już z odległości około 10 cm i pięknie rozmywa tło, dzięki jasnej przysłonie f/1.5.

Ultraszerokokątny obiektyw wykazuje już większe ograniczenia – zdjęcia, które robi, mają zdecydowanie mniejszą wyrazistość i dość intensywną tintę w zielonym kolorze. Tu pomogą filtry. Jednak niebo na zdjęciach bywa nierównomiernie naświetlone – ciemnoniebieskie w centrum kadru i zdecydowanie jaśniejsze na brzegach. Sugerowałbym korzystać z tego obiektywu jedynie w wyjątkowych sytuacjach, kiedy musimy objąć większy obiekt lub grupę ludzi.

Przedni aparat 20 Mpix zaskakuje pozytywnie, oferując szczegółowe i naturalnie wyglądające selfie. Niestety w warunkach słabego oświetlenia jakość zdjęć nieco spada, bo algorytmy przetwarzania wygładzają szczegóły, aby skompensować ograniczenia sensora, ale to normalne ograniczenia w fotografii mobilnej.

Jeśli chodzi o nagrywanie wideo, ultraszerokokątny i przedni aparat rejestrują w 1080p przy 30 klatkach na sekundę (fps), ale główny aparat obsługuje rozdzielczość aż 4K przy 60 fps. Nagrania z tego obiektywu potrafią być bardzo filmowe, bez przesadnej saturacji kolorów. Zauważyłem jednak dość mocno zawężony kąt nagrywanego obrazu, co najpewniej spowodowane jest aktywną optyczną stabilizacją obrazu (OIS) – funkcją, której działanie muszę pochwalić, bo nagrywane materiały wideo naprawdę wychodziły tak stabilne, jakbym korzystał z gimbala. Smartfon oferuje także tryb reżyserski (Director Mode), który pozwala na precyzyjną regulację balansu bieli, ISO oraz przysłony podczas nagrywania wideo, co docenią osoby wymagające większej kontroli nad obrazem.

Bateria i ładowanie – potężna pojemność 6000 mAh

POCO X7 Pro został wyposażony w akumulator o pojemności 6000 mAh, co stanowi znaczną poprawę w porównaniu z 5000 mAh w POCO X6 Pro. To największa bateria, jaką dotąd zastosowano w smartfonach POCO.

Przy intensywnym użytkowaniu telefon bez problemu wytrzymuje około półtora dnia. W przypadku minimalnego korzystania (Wi-Fi, przeglądanie internetu) udawało mi się uzyskać nawet 2 pełne dni pracy.

Dzięki szybkiemu ładowaniu 90 W, mając odpowiednio mocną ładowarkę, można uzupełnić akumulator telefonu od 0% do 100% w mniej niż 50 minut.

Producent deklaruje żywotność na poziomie 1600 cykli ładowania, co oznacza, że bateria powinna zachować wydajność przez co najmniej 4 lata użytkowania. Pomóc w tym mogą liczne funkcje ochrony baterii, takie jak limit ładowania w nocy do 80% czy ograniczenie wydajności urządzenia, gdy temperatura otoczenia jest bardzo niska.

Oprogramowanie i interfejs – HyperOS 2.0

POCO X7 Pro to pierwszy smartfon marki z systemem HyperOS 2.0 prosto po wyjęciu z pudełka. Nowa wersja systemu wprowadza ulepszoną integrację z ekosystemem Xiaomi oraz funkcję Link to Windows, ułatwiającą synchronizację z komputerem. Dodatkowo smartfon wykorzystuje sztuczną inteligencję do funkcji takich jak AI Notes, AI Recorder, AI Interpreter czy AI Subtitles, a także wspiera zaawansowaną edycję zdjęć, pozwalając na rozszerzanie kadrów, usuwanie niechcianych obiektów czy zmianę tła. Producent zapewnia trzy duże aktualizacje systemu oraz cztery lata poprawek bezpieczeństwa.

POCO X7 Pro – tak wiele za niewiele

POCO X7 Pro ma szansę stać się hitem w 2025 roku, dzięki połączeniu wysokiej wydajności, dużej baterii i nowoczesnego designu, a wszystko to w cenie poniżej 2 tysięcy złotych. Ma imponujący ekran AMOLED 120 Hz, niesamowicie wydajny procesor MediaTek Dimensity 8400 Ultra i system HyperOS 2.0. POCO X7 Pro nie tylko ustanawia nowe standardy w swojej klasie, ale dostarcza też mnóstwo radości z codziennego korzystania.