Test ekspresu Nivona CafeRomatica 790 – kompaktowego automatu

Dzień dobry, to ja, Nivona CafeRomatica 790

Jest czarny z chromowanymi wykończeniami – minimalistyczny i elegancki. Wygląda naprawdę dobrze – niezbyt duży (24 x 34 x 46 cm – szer. x wys. x gł.) i foremny. Nivona CafeRomatica 790 – bo o nim mowa – odnajdzie się w różnych stylach kuchennych aranżacji. A w zestawie z ekspresem dostajemy:

•                 filtr do wody Claris;

•                 miarkę do kawy;

•                 wężyk do mleka;

•                 2 tabletki czyszczące;

•                 pasek testowy do pomiaru twardości wody;

•                 instrukcję obsługi.

Ekspres ma wylewkę o regulowanej wysokości, a maksymalna wysokość naczynia, które się pod nią zmieści, to 14 cm. Na niej jest umieszczony czytelny, kolorowy wyświetlacz TFT. Wszystkie ikony i komunikaty są dobrze widoczne, a więc łatwe do przeczytania i zrozumienia. A tuż pod ekranem znajduje się pokrętło, które jest także przyciskiem. Sterowanie urządzeniem jest bardzo proste – składa się z kombinacji przekręceń oraz krótkich i długich przyciśnięć. Po kilkukrotnym użyciu wszystko jest oczywiste, a obsługa nie sprawia żadnych problemów.

Skoro jesteśmy przy sterowaniu – ekspres można połączyć ze smartfonem i sterować urządzeniem z poziomu aplikacji. A w niej nie tylko ustawić parametry napoju i uruchomić ekspres, ale także zapoznać się z instrukcjami, również w formie wideo, czy poczytać o kawie. Filiżankę nadal podstawić trzeba samemu.

Wewnątrz dyszy znajduje się też spieniacz – w zestawie jednak nie ma żadnego pojemnika na mleko. Można go dokupić lub dozować mleko bezpośrednio z kartonu, butelki lub jakiegoś innego naczynia.

Na górze urządzenia, w przedniej części, jest podgrzewana tacka na filiżanki. Od góry jest też dostęp do pojemnika na ziarna kawy – jednorazowo zmieści się ich tam około 250 g. Zbiornik na wodę także jest dostępny od góry i potrzeba przestrzeni nad ekspresem, żeby go wygodnie wysunąć. Ma pojemność około 2,2 litra. W zestawie dostajemy wymienny filtr do wody, więc można używać wody kranowej.

Cały dzień z kawą

Żeby cieszyć się bogatym, pełnym smakiem kawy, trzeba najpierw rozdrobnić ziarna. W ekspresie Nivona CafeRomatica 790 młynek jest żarnowy, stożkowy, wykonany z hartowanej stali. Dzięki temu ziarna są mielone zawsze na świeżo, tuż przed zaparzeniem kawy, co sprawia, że zachowują bogactwo smaku i aromatu. Do tego zmielone są odpowiednio – grubość przemiału można regulować i dopasować ją i do ziaren, i do własnych preferencji smakowych. Co ważne, młynek nie jest głośny, został specjalnie wytłumiony. Nie wpływa negatywnie na komfort użytkowania.

Nivona CafeRomatica 790 może wygenerować ciśnienie o wartości nawet 15 barów. To absolutnie wystarczające do przygotowania pysznego espresso, które będzie też bazą pozostałych przepisów. I to w krótkim czasie. Od włożenia wtyczki do kontaktu, przez nagrzewanie, płukanie systemu, do pierwszego łyku mija mniej więcej 1,5 minuty. Jeśli ekspres jest już rozgrzany, espresso napijesz się po mniej więcej 30 sekundach. A w tym ekspresie zaparzysz:

•                 espresso;

•                 kawę czarną;

•                 americano;

•                 cappuccino;

•                 latte macchiato.

Oprócz tego urządzenie szybko przygotuje też: spienione, ciepłe mleko (także roślinne) i gorącą wodę.

Każdy z napojów możesz też modyfikować i dopasować do własnych preferencji. Możesz to robić każdorazowo, możesz też ulubione ustawienia parametrów zapisać w menu Moja kawa. Jest tam miejsce na 5 spersonalizowanych pozycji. Masz wpływ na:

•                 ilość napoju;

•                 moc – poziomy od 1 do 5;

•                 aromat – trzy profile: dynamiczny, stały, intensywny (system Aroma Balance);

•                 temperaturę – 3 poziomy: normalna, wysoka, maksymalna.

Dodatkowo dla espresso i kawy czarnej dostępna jest opcja zaparzenia 2 kaw jednocześnie. W kawach mlecznych zaś możesz wybrać dodatkowo ilość mleka i ilość piany. Gdy zaś przygotowujesz cappuccino, masz do dyspozycji funkcję Koneser Cappuccino. A to oznacza, że to ty decydujesz, czy do filiżanki najpierw trafia espresso, czy spienione mleko. Fajna opcja dla eksperymentatorów.

Dla mnie zawsze najważniejsze jest espresso – ono jest wyznacznikiem jakości i ziaren, i ekspresu. A espresso z tego urządzenia wyszło bardzo dobrze. Ponadto dzięki dużej możliwości personalizacji mogłem modyfikować jego smak. Po pierwsze, gdy zmieniałem moc, po drugie – gdy zmieniałem profil aromatyczny. Aroma Balance to naprawdę przydatna funkcja i naprawdę czuć różnicę. Można wybrać jedno z trzech ustawień:

•                 dynamiczny – to poziom najdelikatniejszy;

•                 stały – jest zrównoważony;

•                 intensywny – jest najintensywniejszy w smaku.

Zaparzyłem 3 espresso jedno po drugim, w ustawieniach zmieniałem tylko profil aromatyczny. I dzięki temu wiem, że najbardziej odpowiada mi wersja delikatna, czyli profil dynamiczny. A jak dołoży się do tego jeszcze możliwość manipulowania mocą naparu, to już gwarancja, że znajdziemy satysfakcjonujące ustawienia. Wystarczy trochę pokombinować z ustawieniami, popróbować. Mnie się udało!

Przygotowałem też latte macchiato – wyszło całkiem profesjonalnie, z wyraźnie zaznaczonymi trzema warstwami napoju. Piana jest stabilna – a to dobrze świadczy o systemie spieniania mleka. Ten jednak najbardziej lubię testować na samym mleku. Ten napój tutaj też można modyfikować i ustawić proporcje mleka i piany, a także przygotować tylko mleczną piankę. Mleko jest ciepłe, piana jest puszysta i gęsta, bez dużych pęcherzyków powietrza. W sam raz jako uzupełnienie aromatycznego espresso, dla tych którzy wolą delikatniejsze doznania smakowe. A z OneTouch Spumatore plus w tym ekspresie cappuccino przygotowuje się po naciśnięciu jednego przycisku. Co ważne, może ono być w wersji bez laktozy, bo spieniacz równie dobrze radzi sobie z napojami roślinnymi. Sprawdziłem, gdy spieniałem owsiane dla 9-letniej ekspertki. Test zaliczony.

Dla porządku muszę dodać, że ekspres ma też przegródkę na kawę mieloną. Ale jak dla mnie to opcja mocno awaryjna w urządzeniu, które ma bardzo dobry młynek. Ziarna to bowiem o wiele lepszy wybór. I warto postawić na ich wysoką jakość, bo choć ten ekspres jest w stanie wyciągnąć z kawy maksimum smaku i aromatu, to mimo wszystko z niskiej jakości ziaren cudów nie zdziała.

Obsługa – czyszczenie, konserwacja

Nivona CafeRomatica 790 to łatwy w obsłudze ekspres. Czytelne i jasne komunikaty, które pojawiają się na ekranie, sprawiają, że korzystanie z ekspresu jest też bezpieczne – i dla nas, i dla urządzenia. Nie tylko wtedy, gdy mowa o przygotowaniu kawy. Ale także jeśli chodzi o utrzymanie urządzenia w czystości. W dużej części to czynności zautomatyzowane, jak np. płukanie spieniacza, płukanie systemu czy program odkamieniania. Płukanie systemu odbywa się po każdym włączeniu i przed każdym wyłączeniem, natomiast komunikat o konieczności płukania spieniacza pojawia się po każdym jego użyciu. I to dobrze – bo czysty ekspres, to smaczna kawa.

Urządzenie ma też wyjmowaną jednostkę zaparzającą, dzięki temu można ją regularnie czyścić z resztek tłuszczu kawowego. To także ma wpływ na ostateczny smak i aromat kawy. Warto o to dbać.

Mnie się podoba również to, że przy każdym napoju jest podana jego wielkość – to zdecydowanie ułatwia dobranie odpowiedniego naczynia. Gdy modyfikujemy ustawienia, także mamy podgląd na całkowitą objętość napoju. Takie detale mają wpływ komfort.

Test ekspresu Nivona CafeRomatica 790 – podsumowanie

Korzystanie z ekspresu to była przyjemność. Jest bezproblemowy w obsłudze. Ale najważniejsze, że szybko przygotowuje wysokiej jakości kawę. Dzięki odpowiedniemu ciśnieniu i możliwości personalizowania ustawień mogłem się cieszyć taką kawą, jaką lubię. Bardzo satysfakcjonujące doświadczenie. I choć Nivona CafeRomatica 790 nie ma w menu ogromnej liczby przepisów, to ja dostałem to, o co mi chodziło, czyli pełne smaku i aromatu espresso. Najlepszy wyznacznik jakościowego ekspresu i podstawa wszystkich innych napojów kawowych.