Test fotela gamingowego Cougar NXSYS AERO – dla wymagających graczy

Cougar NXSYS AERO – futurystyczna elegancja

Muszę przyznać, że nie jestem wielkim miłośnikiem futurystycznych foteli gamingowych. Często ich design jest dla mnie zbyt przesadzony i mało uniwersalny. Cougar NXSYS AERO ma jednak nutę elegancji, która pozwala mi patrzeć na niego przychylniejszym okiem. Nie każdemu co prawda może przypaść do gustu wiatrak umieszczony w oparciu, ale jest on przykryty ciemną, przewiewną tkaniną i chociaż wciąż widoczny, to jednak nie psuje dobrego wrażenia całości.

Kształt oparcia wyjątkowo przypadł mi do gustu. Naprawdę cieszę się, że zrezygnowano z przesadnych udziwnień w przypadku zarówno siedziska, jak i oparcia. Mamy tu do czynienia jedynie z delikatnie wysuniętymi elementami ozdobnymi. Oparcie oraz siedzisko w Cougar NXSYS AERO zostały wykonane ze skóry PVC, która nie wygląda na podatną na uszkodzenia w postaci przetarć lub rozdarć. Jest jeszcze oddychająca tkanina siatkowa, i chociaż jest ona mocno napięta, to nie wydaje mi się, żeby dało się ją łatwo zniszczyć. Do fotela dołączono poduszkę pod lędźwie i magnetyczną poduszkę pod głowę – ich design dobrze koresponduje z całością produktu.

Jeżeli chodzi o kolorystykę, to do testów dostaliśmy wersję z pomarańczowymi elementami. Uważam, że takie połączenie kolorów jest bardzo przyjemne dla oka, zwłaszcza że pomarańczowy zastosowano tu jedynie w niewielkich elementach dekoracyjnych. Warto dodać, że producent oferuje również fotel gamingowy Cougar NXSYS AERO w jednolicie czarnym kolorze.

Dopasuj fotel do własnych potrzeb – regulacja Cougar NXSYS AERO

W kwestii możliwości regulacji Cougar NXSYS AERO nie odstaje od foteli gamingowych z tej półki cenowej. Dopasowanie fotela do potrzeb nie jest trudne. Za pomocą wygodnej dźwigni możemy odchylić oparcie w zakresie od 90° do 150°. Zmiana poziomu wysokości fotela jest standardowa – pod siedziskiem jest do tego specjalna wajcha. Komplikacje pojawiły się przy regulacji podłokietników. Nie chodzi tu o wysokość, ponieważ tę można łatwo dostosować, problemem jest zmiana ich odległości względem siedzącego (przód-tył). Wielokrotnie zdarzyło mi się, że wstając z fotela niechcący przesuwałem podłokietniki Cougar NXSYS AERO do przodu. Nie wpływało to w większym stopniu na wygodę użytkowania, ale było kłopotliwe.

To, co najważniejsze – komfort Cougar NXSYS AERO

W fotelu przesiedziałem kilkadziesiąt godzin. Przez ten czas nie odczułem żadnego dyskomfortu, wręcz przeciwnie – siedziało mi się całkiem wygodnie. Do fotela dołączona jest poduszka magnetyczna, której położenie można dowolnie zmieniać, aby zapewnić najlepsze podparcie naszej głowy. Dobrze spełnia ona swoje zadanie, podobnie jak poduszka pod lędźwie, która odpowiednio odciąża kręgosłup. Siedzisko, oparcie i wymienione wcześniej poduszki wypełniono pianką zapamiętującą kształt, dzięki czemu zapewniają one wysoki komfort podczas siedzenia.

Najbardziej wyróżniającym się elementem fotela gamingowego Cougar NXSYS AERO jest zintegrowany wentylator o średnicy 200 mm umieszczony w oparciu. Początkowo jego działanie nie wydawało mi się zbyt intensywne, ale doceniłem go, gdy przyszło mi usiąść na fotelu chwilę po kilkudziesięciominutowym spacerze. Jego działanie było wtedy zbawienne dla mojego samopoczucia. Za wentylację Cougar NXSYS AERO bez wątpienia zasługuje na bardzo wysoką notę, bo również siateczka w oparciu sprawdza się znakomicie.

Kółka działają sprawnie, nie odczułem żadnych problemów w przesuwaniu fotela. Wykonano je ze stosunkowo miękkiego materiału, dlatego nie powinny rysować podłóg, ale z tym zawsze trzeba uważać.

Teraz najważniejsza kwestia: czy fotel jest wygodny? Odpowiedź jest krótka: tak, uważam, że to bardzo przemyślana konstrukcja, którą doceni każda osoba spędzająca długie godziny przed komputerem.

Muszę jednak wspomnieć, że bardzo niskie osoby mogą mieć problem z dopasowaniem fotela. Sam jestem średniego wzrostu, a poduszka magnetyczna, która jest zagłówkiem, w najniższym możliwym punkcie zamocowania sięgała mi do szyi, niskie osoby mogą więc mieć kłopot. Podobny problem może dotyczyć  osób bardzo wysokich, ponieważ szczyt mojej głowy znajdował się prawie idealnie równo z górną krawędzią oparcia.

Cougar NXSYS AERO – co jeszcze oferuje?

Dodatkowe funkcje fotela Cougar NXSYS AERO związane są głównie z wcześniej omawianym wiatrakiem. Z prawej strony oparcia znajduje się panel z 3 przyciskami, które służą kolejno: włączaniu wiatraka, zmianie szybkości jego obrotów, wyborowi kolorów oświetlenia LED zamontowanego w oparciu. Panel z przyciskami został umieszczony w dosyć niefortunnym miejscu. Siedząc na fotelu, często musiałem obracać głowę w jego kierunku, bo trafienie dłonią na ślepo było prawie niemożliwe. Dodatkowo, aby sięgnąć do przycisków z fotela, należy wygiąć rękę w bardzo nienaturalny sposób. Ten element mógłby być znacznie lepiej zaprojektowany.

Wiatrak może być podświetlony w kolorach jednolitych: zielonym, czerwonym, niebieskim, żółtym, błękitnym i fioletowym. Są jeszcze trzy tryby płynnie przełączające się pomiędzy wcześniej wymienionymi barwami.

Wszystkie elementy elektryczne fotela gamingowego zasilane są powerbankiem. Nie znajduje się on jednak w zestawie z fotelem, a więc należy go dokupić osobno. Bank energii można łatwo schować w specjalnie przygotowanym do tego celu gnieździe z tyłu fotela. Trudno jest orzec, czy takie rozwiązanie jest lepsze niż wbudowana bateria. Z jednej strony powerbank to dodatkowy wydatek, z drugiej jednak awaria wbudowanej baterii byłaby bardzo problematyczna. 

Test Cougar NXSYS AERO – podsumowanie

Czy fotel Cougar NXSYS AERO to udany produkt? Moim zdaniem tak. Oprócz słabo umieszczonego panelu z przyciskami ciężko jest tu się do czegokolwiek przyczepić. Na fotelu siedzi się bardzo wygodnie, plecy nie męczą się, a wentylacja stoi na naprawdę wysokim poziomie.

Czy warto kupić Cougar NXSYS AERO? Jeżeli potrzebujesz wygodnego fotela gamingowego z wyższej półki, który ma bardzo dobrą wentylację i wygodę użytkowania, to myślę, że Cougar NXSYS AERO będzie bardzo dobrym wyborem.