W jaki sposób sprawdzasz, czy patelnia jest już wystarczająco rozgrzana, żeby położyć na niej składniki? Przykładasz dłoń? A może wrzucasz na nią kawałek mięsa albo wylewasz odrobinę ciasta? Chociaż może się wydawać, że te powszechnie stosowane rozwiązania są właściwe, to jednak dzięki wskaźnikowi temperatury ThermoCoat można to zrobić lepiej i bezpieczniej. Na czym polega jego działanie? Przeczytaj w dalszej części tekstu.
Optymalna temperatura smażenia
Niezależnie od tego, jaki masz sposób na sprawdzenie stopnia rozgrzania patelni, na pewno nieraz po umieszczeniu na niej mięsa czy wylaniu ciasta na placki okazało się, że jej powierzchnia jest za mało rozgrzana albo – wręcz przeciwnie – składniki od razu zaczynają się przypalać. Nieodpowiednia temperatura może zrujnować nie tylko danie, ale również uszkodzić powłokę, którą pokryta jest patelnia, a także odkształcić samo akcesorium. Właśnie z tego powodu marka Gerlach zastosowała w serii produkowanych przez siebie naczyń bardzo proste, ale niezwykle skuteczne rozwiązanie – wskaźnik temperatury ThermoCoat. Widoczne na środku patelni czerwone pole jest pokryte niewielkimi kropkami, które znikają w momencie osiągnięcia przez nią odpowiednio wysokiej temperatury. Dla użytkownika jest to znak, że patelnia jest już rozgrzana i gotowa do rozpoczęcia na niej smażenia. To też właściwy moment, aby zmniejszyć moc pola grzejnego pod nią.
ThermoCoat pozwala nie tylko zadbać o zdrowie (przypalone albo nasiąknięte tłuszczem potrawy nikomu nie służą), ale również ograniczyć zużycie energii. Niewątpliwą zaletą zastosowanego czujnika jest też ograniczenie ryzyka przegrzania patelni, a to wpływa na przedłużenie jej żywotności – nienarażanie naczynia na działanie zbyt wysokiej temperatury zapobiega uszkodzeniu nieprzywierającej powłoki. Wykorzystaj w pełni rozwiązania oferowane przez markę Gerlach i czerp z gotowania jak najwięcej przyjemności!